sobota, 31 października 2015

Wasze ołtarze będą zburzone…

Jeden z kluczowych tematów w Księdze Ezechiela to zapewne temat bałwochwalstwa, które za czasów proroka Ezechiela powszechnie uprawiano na górach i wyżynach Izraela. Pojawia się w około czterdziestu wersetach. Bałwochwalstwo było i jest dla Pana Boga największą obrzydliwością. Jest to na tyle ważny temat, że i my dzisiaj powinniśmy połączyć te starotestamentowe fakty i dawne prawdy biblijnych by znaleźć konkretne zastosowanie w naszej rzeczywistości i kulturze.  Musimy  dość często odpowiadać sobie na pytanie; Czy ja jestem bałwochwalcą?

Bałwochwalstwo to nadawanie bezwartościowym rzeczom i błahym sprawom, najwyższej wartości. Apostoł Paweł napisał, że „wszystko uznaję za śmiecie, żeby tylko zyskać Chrystusa.” Filip. 3:8 Czynienie ze śmieci rzeczy wartościowych jest bałwochwalstwem i przyczynia się do utraty Chrystusa. Bałwochwalstwo jest to nadawanie sprawom mniej ważnym, ideom i osobom najwyższego priorytetu, godności i znaczenia.


Bożki, idole, bałwany tym różnią się od Pana Boga, że spełniają zachcianki człowieka, są widoczne, są stworzone na ludzki obraz i podobieństwo, często bywały tworzone, by pomóc człowiekowi w odnoszeniu konkretnych korzyści w życiu codziennym, w miłości czy na wojnie, np. poprzez magiczne amulety.

Polskie słowo bałwan oznacza posąg bożka pogańskiego, postać ze śniegu przypominającą człowieka, wzburzone fale morskie, a nawet głupca. Natomiast słowo bałwan jest tłumaczone z hebr 'gillulim' i oznacza coś ohydnego, bezwartościową stertę kamieni, bezkształtną masę, a nawet gnój. Ważnym słowem w tym temacie jest słowo - bożyszcze. B
ożyszcze - idol; osoba bezgranicznie podziwiana i naśladowana. Warto zauważyć, że w języku angielskim zamiast słowa bałwan mamy użyte dobrze nam znane słowo - idol.


"Tak mówi Pan: Z powodu trzech zbrodni Judy i z powodu czterech nie cofnę tego, ponieważ wzgardzili zakonem Pana i nie przestrzegali jego ustaw, gdyż zwiodły ich kłamliwe bożyszcza, za którymi chodzili ich ojcowie." Amos. 2:4

"Ci, którzy trzymają się marnych bożyszczy, opuszczają swojego Miłościwego,"
Jonasz 2:9


Pierwsze charakterystyczne bałwochwalstwo mamy opisane w historii o złotym cielcu. Pan Bóg znając serca Izraelitów i ich skłonność do bałwochwalstwa, w trzeciej Księdze Mojżeszowej wydał ważne oświadczenie, w którym zapowiedział odstępstwo i bałwochwalstwo na wzgórzach. „ Umieszczę też przybytek mój wśród was i dusza moja nie obrzydzi was sobie. Będę się przechadzał wśród was i będę waszym Bogiem, a wy będziecie moim ludem. (...) Ale jeżeli nie będziecie mnie słuchać i nie będziecie wypełniać tych wszystkich przykazań, Jeżeli wzgardzicie moimi ustawami oraz jeżeli będziecie odczuwali odrazę do moich praw i nie będziecie wypełniali wszystkich moich przykazań, podważając moje przymierze z wami, (...) Spustoszę wasze wzgórza i rozwalę wasze obeliski, i rzucę wasze trupy na rozwaliska waszych bałwanów, i obrzydzi was sobie moja dusza. Obrócę wasze miasta w ruiny i spustoszę wasze świątynie, i nie będę wąchał woni waszych ofiar. Ja sam spustoszę ziemię tak, że osłupieją nad nią wasi wrogowie, którzy na niej zamieszkają. Was zaś rozproszę między narodami i jeszcze za wami dobędę miecza, i ziemia wasza stanie się pustkowiem, a miasta wasze ruiną.” 3 Moj. 26:11-12,14-15,30-33. Teraz prorok Ezechiel jest naocznym świadkiem tych wydarzeń.

Pan Bóg w 5 Moj. 12:1-5 nakazał usunąć z Ziemi Obiecanej wszelką ludową, pogańską religijność wyżynną; „Oto są ustawy i prawa, które będziecie starannie spełniać na ziemi, którą Pan, Bóg twoich ojców, dał tobie w posiadanie po wszystkie dni życia waszego na ziemi. Doszczętnie zniszczycie wszystkie miejsca na wysokich górach, na pagórkach i pod każdym zielonym drzewem, gdzie służyły swoim bogom narody, którymi zawładniecie. Zburzycie ich ołtarze, potłuczecie ich pomniki, popalicie ich święte drzewa, porąbiecie ich podobizny rzeźbione i zetrzecie ich imię z tego miejsca. Dla Pana, waszego Boga, nic takiego nie uczynicie. Lecz będziecie szukać miejsca, które Pan, Bóg wasz, wybierze na swoje mieszkanie wśród wszystkich waszych plemion, aby tam złożyć swoje imię, i tam będziesz przychodził,”

Niestety nie trzeba było zbyt długo i oto naród wybrany, wzorem ludów pogańskich sam stał się ludem bałwochwalczym. Początek tego niecnego procederu widzimy już za króla Salomona. 


W 1 Król. 3:1-3 czytamy; "Salomon spowinowacił się z faraonem, królem egipskim, biorąc córkę faraona za żonę i sprowadzając ją do Miasta Dawidowego, zanim jeszcze ukończył budowę swojego domu i przybytku dla Pana oraz muru wokół Jeruzalemu. Tylko lud składał jeszcze ofiary na wzgórzach, gdyż nie wzniesiono jeszcze do tego czasu przybytku dla imienia Pańskiego. Lecz Salomon miłował Pana, postępując zgodnie z postanowieniami Dawida, swego ojca, tylko że składał też ofiary i spalał kadzidła na wzgórzach."

Dalej w  1 Król. 11:7-8,11 czytamy; „Wtedy to założył Salomon święty gaj dla Kemosza, ohydnego bałwana Moabitów, na górze położonej na wschód od Jeruzalemu, i dla Molocha, ohydnego bałwana Ammonitów. Podobnie uczynił dla wszystkich swoich cudzoziemskich żon, które paliły kadzidła i składały ofiary swoim bogom. (...) Przeto rzekł Pan do Salomona: Ponieważ dopuściłeś się tego i nie dotrzymałeś przymierza ze mną, aby przestrzegać przykazań, które ci nadałem, przeto wyrwę ci królestwo, a dam je twojemu słudze.”

Następnie był Rechabeam, Achaz i znany nam największy odstępca i bałwochwalca, król Mannasses. „ Rechabeam zaś, syn Salomona, panował w Judzie. Czterdzieści jeden lat miał Rechabeam, gdy objął władzę królewską, a siedemnaście lat panował w Jeruzalemie, mieście, które wybrał Pan spośród wszystkich plemion izraelskich, aby tam złożyć swoje imię. Matka zaś jego nazywała się Naama, a była Ammonitką. Także Judejczycy czynili to, co jest złe w oczach Pana, i pobudzali go do gniewu swoimi grzechami, które popełniali, bardziej niż to wszystko, co czynili ich ojcowie. Również oni wznosili sobie świątynki na wzgórzach i słupy, i Aszery na każdym wzniesieniu i pod każdym zielonym drzewem.” 1 Król. 14:21-23; W 2 Król. 16:4 czytamy, że król Achaz „Składał też ofiary krwawe i spalał kadzidło na wyżynach i na wzgórzach, i pod każdym zielonym drzewem.” Dalej w 2 Król. 21:2,3 czytamy o tym jak Król Mannasses, „Czynił to, co złe w oczach Pana, według ohydnych zwyczajów narodów, które Pan wypędził przed synami izraelskimi. Z powrotem pobudował świątynki na wyżynach, które zburzył Hiskiasz, jego ojciec, wznosił też Baalowi ołtarze i sporządził Aszery, jak to czynił Achab, król izraelski, oddawał pokłon całemu zastępowi niebieskiemu i służył mu.”

Przez stulecia pogańska ludowa religijność sprawiła, że każdy pagórek, każda góra, każda wioska miała swoje miejsca święte, słupy kamienne, stele słoneczne, ołtarze, gaje. Ludzie nie ukrywali swojego bałwochwalstwa, ale zuchwale je eksponowali, nie ukrywali w piwnicach swoich domostw, ale wynosili je wysoko, na najwyższe okoliczne góry i pagórki. Stali się antyświadectwem dla okolicznych ludów. W walce z bałwochwalstwem było kilku śmiałków i bohaterów. Pamiętamy jak Eliasz wdrapał się na górę Karmel by tam przeciwstawić się kultowi Baala. Później czytamy o kilku reformatorach, którzy bezskutecznie starali się wyplenić to tak wielkie, pobudzające Pana Boga do gniewu, odstępstwo.

Takim reformatorem był król Jozjasz, który czytamy w 2 Król. 23:8,10,13-14,19 „Kazał ściąć wszystkich kapłanów z osiedli judzkich i zbezcześcił świątynki na wyżynach, w których ci kapłani spalali kadzidło, od Geby aż do Beer-Szeby. Kazał też zburzyć świątynkę wyżynną duchów polnych, która stała u wejścia do bramy Jozuego, przełożonego miasta, po lewej stronie, gdy się wchodzi do miasta. (...) Kazał też zbezcześcić palenisko, znajdujące się w Dolinie Synów Hinnoma, aby już nikt nie oddawał swego syna czy swojej córki na spalenie dla Molocha. (...) Świątynki na wyżynach, które stały naprzeciw Jeruzalemu na południe od Góry Zatracenia, które Salomon, król izraelski, zbudował dla Aszery, ohydy Sydończyków, dla Kamosza, ohydy Moabitów, i dla Milkoma, obrzydliwości Ammonitów, król kazał zbezcześcić. Kazał też potrzaskać posągi i powycinać święte gaje, i zapełnić ich miejsce kośćmi ludzkimi. (...) Także wszystkie świątynki na wzgórzach, które wznieśli królowie izraelscy we wszystkich miejscowościach Samarii, drażniąc Pana, Jozjasz usunął i postąpił z nimi zupełnie tak samo, jak postąpił w Betel.” Widzimy jak wiele nic nie znaczących idoli, bezwładnych kup kamieni przez stulecia zgromadzili Izraelici. Zamiast przekazywać, z pokolenia na pokolenie wiarę w żywego Boga, utrwalali w narodzie wiarę w martwe kamienne bóstwa.

Przeciwko wyżynnej bałwochwalczej religii ludowej z całą mocą o konsekwencją występowali prorocy Izajasz, Jeremiasz, prorocy mniejsi oraz nasz Ezechiel. Izajasz pisze; „Lecz wy zbliżcie się tutaj, wy, synowie czarownicy, potomstwo cudzołożnika i nierządnicy! Z kogo się naigrawacie? Przeciwko komu rozdziawiacie usta, wywieszacie język? Czy to nie wy jesteście dziećmi odstępstwa, potomstwem kłamstwa? Wy, którzy uprawiacie nierząd między terebintami, pod każdym zielonym drzewem, którzy składacie dzieci w ofierze w dolinach, wśród rozpadlin skalnych. (...)

Na górze wysokiej i wyniosłej rozesłałaś swoje łoże i tam wychodziłaś, aby składać rzeźne ofiary. (...) Schodziłaś także z olejkiem do Molocha i brałaś z sobą rozmaite maści, wysyłałaś swoich posłańców w dalekie strony i kazałaś im zejść aż do krainy umarłych.” Izaj. 57:3-5,7,9

„Za ich winy oraz za winy ich ojców mówi Pan - gdyż kadzili na górach i na pagórkach mnie lżyli. Dlatego najpierw odmierzę ich zapłatę, a potem oddam ją w ich zanadrze.” Izaj. 65:7

Prorok Jeremiasz dodaje; „Czy nie zgotowałaś sobie tego sama, opuszczając Pana, swojego Boga? (...) Karze cię twoja złość, smaga cię twoje odstępstwo. Poznaj więc i zobacz, jak złą i gorzką jest rzeczą, że opuściłaś Pana, swojego Boga, i nie ma u ciebie bojaźni przede mną - mówi Wszechmocny, Pan Zastępów. Bo już dawno złamałaś swoje jarzmo i zerwałaś swoje więzy, mówiąc: Nie chcę być niewolnicą. Lecz jak nierządnica kładziesz się na każdym wysokim pagórku i pod każdym zielonym drzewem.” Jer. 2:17,19-20

„W czasach króla Jozjasza rzekł Pan do mnie: Czy widziałeś, co uczyniła odstępna żona, Izrael? Chodziła na każdą wysoką górę i pod każde zielone drzewo i tam oddawała się nierządowi.” Jer. 3:6

Natomiast u proroka Ozeasza czytamy; „Mój lud radzi się swojego drewna, a jego kij daje mu wyrocznię, gdyż duch wszeteczeństwa ich omamił, a cudzołożąc odstąpili od swojego Boga, Na szczytach gór składają ofiary, a na pagórkach spalają kadzidła, pod dębem, pod białą topolą i pod terebintem, bo ich cień jest przyjemny. Dlatego wasze córki oddają się nierządowi, a wasze młode kobiety cudzołożą.” Oz. 4:12-13

Kwestia bałwochwalstwa, to nie jest temat tylko starotestamentowy. Jest on na tyle ważny, że przenosi się do Nowego Testamentu.

„Jakiż układ między świątynią Bożą a bałwanami? Myśmy bowiem świątynią Boga żywego, jak powiedział Bóg: Zamieszkam w nich i będę się przechadzał pośród nich, I będę Bogiem ich, a oni będą ludem moim.” 2 Kor. 6:16; „Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest … bałwochwalcą, … żebyście z takim nawet nie jadali.” 1 Kor. 5:11; „Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani … bałwochwalcy, … Królestwa Bożego nie odziedziczą. 1 Kor. 6:9-10; „A to stało się dla nas wzorem, ostrzegającym nas, abyśmy złych rzeczy nie pożądali, jak tamci pożądali. Nie bądźcie też bałwochwalcami, jak niektórzy z nich; jak napisano: Usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, aby się bawić.” 1 Kor. 10:6-7; „ Przeto, najmilsi moi, uciekajcie od bałwochwalstwa.” 1 Kor. 10:14; „Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: … bałwochwalstwo, … odszczepieństwo, o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą,” Gal. 5:19-21; „Umartwiajcie tedy to, co w waszych członkach jest ziemskiego: wszeteczeństwo, nieczystość, namiętność, złą pożądliwość i chciwość, która jest bałwochwalstwem,” Kol. 3:5; „Udziałem zaś … bałwochwalców, … będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.” Obj. 21:8 




1 komentarz:

  1. "Widzieliście obrzydliwe ich bałwany i bożki z drzewa i kamienia, ze srebra i złota, jakie są u nich. Niechże nie będzie wśród was mężczyzny ani kobiety, ani rodziny, ani plemienia, których serce odwróciłoby się dziś od Pana, Boga naszego, aby pójść i służyć bogom tych narodów. Niechaj nie będzie wśród was korzenia, wydającego truciznę i piołun," 5 Moj. 29:16-17

    OdpowiedzUsuń