sobota, 19 grudnia 2015

Ezechiela 11:22–25

„Potem cherubini podnieśli swoje skrzydła, koła [ruszyły] wraz z nimi, a Chwała Boga Izraela była, nad nimi w górze. I wyszła Chwała Jahwe spośród miasta, i stanęła na górze, która jest na wschód od miasta. Duch zaś uniósł mię i przywiódł w widzeniu [mocą] Ducha Bożego do Chaldei, do wygnańców. I opuściło mię widzenie, które miałem. Opowiedziałem tedy wygnańcom wszystkie sprawy Jahwe, które mi ukazał." (Biblia Poznańska 1974/75)
"Wtedy cherubini podnieśli swoje skrzydła i z nimi podniosły się równomiernie koła, a u góry spoczywała nad nimi chwała Boga Israela. (23) Potem chwała WIEKUISTEGO uniosła się znad obrębu miasta oraz stanęła na górze, po wschodniej stronie miasta. (24) Zaś Duch podniósł mnie i w widzeniu, przez Ducha Boga, przyprowadził mnie do ziemi kasdejskiej, do wygnańców. Wtedy odeszło ode mnie zjawisko, które widziałem. (25) Więc ogłosiłem wygnańcom wszystkie słowa WIEKUISTEGO, które mi objawił." (Nowa Biblia Gdańska 2011)

W Księdze Ezechiela, w rozdziałach 8 - 11 padają zarzuty przeciwko czynom i postawom które są dla Pana Boga ohydne i obrzydliwe. Czynami tymi są; bałwochwalstwo, odstępstwo,  przemoc fizyczna i psychiczna, bezprawie i bezbożność, przelew krwi oraz przewrotność. Do tej listy musimy jeszcze dopisać, wzorowanie się na prawodawstwie pogańskim i wdrażanie się w zwyczaje, czerpanie z kultury  okolicznych narodów. O tym wszystkim prorok Ezechiel musi teraz porozmawiać ze starszymi Izraela. Właśnie kończy się wizja i prorok wraca do swoich gości, którzy czekają na niego, w jego domu,  od ósmego rozdziału. To wydarzenie ma miejsce pięć lat przed zburzeniem Jerozolimy.

"Gdy w szóstym roku, w szóstym miesiącu, piątego dnia tego miesiąca, siedziałem w swoim domu, a starsi judzcy siedzieli przede mną, spoczęła tam na mnie ręka Wszechmocnego Pana,"  Ezech. 8:1

„A duch uniósł mnie i zaprowadził w widzeniu, w duchu Bożym do Chaldei, do wygnańców; potem odeszło ode mnie widzenie, które miałem. I wypowiedziałem do wygnańców wszystkie słowa Pana, które mi objawił.” Ezech. 11:25,26

Rozdziały 8 – 11 to wizja o tym jak Chwała Boża opuszcza Świątynię oraz miasto Jeruzalem. Podane są konkretne przyczyny, postępowanie ludzi które było ohydne i obrzydliwe dla Boga i przyczyniło się do odejścia Chwały Bożej.  Boża cierpliwość się skończyła i czytamy, że Chwała Boża a wraz z nią obecność Boża opuszcza miasto. Skutki tej sytuacji, mieszkańcy Jerozolimy doświadczą już niebawem. Drogę wyjścia Chwały Bożej przedstawia ilustracja, która wstawiłem w jednym z wcześniejszych wpisów.

W dzisiejszym fragmencie mamy podaną ważną informację, że ostatnim miejsce postoju Chwały Bożej była góra na wschód od miasta. Górą tą jest góra Oliwna.

To jest szczególna góra. Z tej góry roztacza się piękny widok na miasto Jerozolimę, z zamurowaną  Złotą Bramą na pierwszym planie. Dzisiaj u podnóża i na zboczu Góry Oliwnej jest ogromny kamienny cmentarz. Tu było miejsce, ogród Getsemani, gdzie Pan Jezus spędził ostatnie noce swojego życia i tutaj został pojmany. Na jej szczycie Góry zwanej oliwną, Pan  Jezus wstąpił do Nieba i tutaj powróci tak jak odchodził.

„I nauczał we dnie w świątyni, na noc zaś wychodził, by ją spędzić na Górze zwanej Oliwną.” Łuk. 21:37

„I gdy to powiedział, a oni patrzyli, został uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu. I gdy tak patrzyli uważnie, jak On się oddalał ku niebu, oto dwaj mężowie w białych szatach stanęli przy nich I rzekli: Mężowie galilejscy, czemu stoicie, patrząc w niebo? Ten Jezus, który od was został wzięty w górę do nieba, tak przyjdzie, jak go widzieliście idącego do nieba. Wtedy powrócili do Jerozolimy z Góry, zwanej Oliwną, która leży w pobliżu Jerozolimy w odległości drogi na jeden sabat.” Dz.Ap. 1:1,9-12

„Potem wyruszy Pan i będzie walczył z tymi narodami, jak zwykł walczyć w dniu bitwy. Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu, tak że Góra Oliwna rozpadnie się w środku na wschód i na zachód, tworząc wielką dolinę. Połowa góry cofnie się na północ, a druga połowa na południe." (BW) Zach. 14:3-4

Kilka zdjęć Góry Oliwnej


 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz