piątek, 11 grudnia 2015

Ezechiela 11:1 – 8

"Potem duch uniósł mnie i wprowadził do wschodniej bramy domu PANA, zwróconej ku wschodowi. Przy jej wejściu stało dwudziestu pięciu mężczyzn. Wśród nich ujrzałem przywódców ludu: Jaazaniasza, syna Azzura, i Peletiasza, syna Benajasza. I rzekł do mnie: „Synu człowieczy, to są ci, którzy w tym mieście knują niegodziwość i dają złe rady, którzy mówią: «Wkrótce nie będziemy budować domów. To miasto jest kotłem, a my jesteśmy mięsem». Dlatego prorokuj przeciwko nim, prorokuj, synu człowieczy". Wtedy owładnął mną duch PANA i nakazał mi: „Głoś! Tak mówi PAN: Ludu izraelski, mówicie w ten sposób, lecz Ja wiem, co was nurtuje. Zabiliście w tym mieście wielu i napełniliście jego ulice pomordowanymi. Dlatego tak mówi Pan BÓG: Wasi pomordowani, których pozostawiliście w nim - oni są mięsem, ono zaś jest kotłem, ale wyprowadzę was z niego. Boicie się miecza, więc miecz was dosięgnie - wyrocznia Pana BOGA." (Biblia ed. Świętego Pawła 2008)

"I podniósł mię duch, a przywiódł mię do bramy domu Pańskiego wschodniej, która patrzy na wschód słońca; a oto w wejściu onej bramy było dwadzieścia i pięć mężów, między którymi widziałem Jazanijasza, syna Assurowego, i Pelatyjasza, syna Banajaszowego, książąt ludu; Tedy mi rzekł: Synu człowieczy! onić to są mężowie, którzy zamyślają o nieprawości, a radzą złą radę w tem mieście, Mówiąc: Nie budujmy domów blisko; boby tak miasto było kotłem, a my mięsem. Dlatego prorokuj przeciwko nim, prorokuj, synu człowieczy! Tedy przypadł na mię duch Pański, i rzekł do mnie: Mów: Tak mówi Pan: Takeście mówili, domie Izraelski! bo co wam kolwiek przychodzi na myśl, to Ja znam; Wielkieście mnóstwo pobili w tem mieście, a napełniliście ulice jego pobitymi. Dlatego tak mówi panujący Pan: Którzy są pobici od was, którycheście składali w pośrodku jego, oni są mięsem, a miasto kotłem; ale was wywiodą z pośrodku jego. Baliście się miecza; ale miecz przywiodę na was, mówi panujący Pan." Biblia Gdańska (1632).

Duch dalej oprowadza Ezechiela po terenie Świątyni. Teraz widzi wschodnią bramę Świątyni a w niej dwudziestu pięciu starszych Izraela. W Ezechiela 8:16 czytaliśmy o dwudziestu pięciu kapłanach, którzy modlili się do słońca. Oni nie robili tego do czego byli powołani. Teraz widzimy tu drugą grupę ludzi, są to starsi, przywódcy ludu, ludzie wpływowi, sędziowie, biznesmeni, politycy. Ich rolą było udzielanie dobrych rad, rad opartych na Prawie Bożym. Pełnili oni w bramach miasta również funkcje sądownicze, a nawet załatwiali transakcje handlowe. W dzisiejszym fragmencie czytamy, że i ci nie robili tego do czego byli powołani. Duch mówi do proroka; "Synu człowieczy, to są ci mężowie, którzy knują nieprawość, niegodziwość i dają złe rady w tym mieście."
"Bo wiem, że liczne są wasze zbrodnie i wielkie wasze grzechy. Gnębicie niewinnego, bierzecie łapówki, a prawo ubogich obalacie w bramie." Amos. 5:12
 

Ci skorumpowani politycy mówią do siebie; "Nie bliski jest czas budowy domów. Ono [Jeruzalem] jest kotłem, a my jesteśmy mięsem"

Fałszywe poczucie bezpieczeństwa

Werset trzeci mówi o fałszywym poczuciu bezpieczeństwa. Werset ten, w części o budowaniu domów nie jest prosty w tłumaczeniu i trudny do interpretacji.
W Biblii Gdańskiej czytamy; „Nie budujmy domów blisko; boby tak miasto było kotłem, a my mięsem." W Biblii Tysiąclecia; „Nieprędko buduje się domy.” Natomiast w Biblii Warszawsko-Praskiej jest napisane tak; „już niedługo nie będzie potrzeba budować żadnych domów. U Cylkowa mamy; „Nie tak szybko przyjdzie domy budować”, a w Biblii Poznańskiej; "Nie bliski jest czas budowy domów."  Wydaje się, że prawidłowe tłumaczenie powinno mniej więcej wyglądać tak; „Nie blisko budowanie domów.”

W tym czasie w Judzie było wiele opuszczonych domów przez pierwszą grupę uprowadzonych do niewoli. Ci co pozostali korzystali z dorobku przesiedleńców. Mówili my tutaj, nam tutaj jest dobrze, oni tam w niewoli, tak prędko nie wrócą, nie ma potrzeby budować nowych domów. Z kontekstu wynika, że u mówiących było fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Od najazdu Nabuchodonozora na Jerozolimę minęło około sześciu lat. Pewne drobne zniszczenia zostały już dawno naprawione, król Jojakim oddał miasto prawie bez walki. Ci co pozostali mieli tę złudną pewność, że co jak co, ale Jerozolima jest bezpieczna, jest jak kocioł, nie do zdobycia, a jego ściany ochronią przed niebezpieczeństwem z zewnątrz i ogniem. Tak jak kocioł chroni potrawy przed spaleniem, tak nasze mury są mocne, jak mosiężny garnek, nic nie dostanie się do środka.

Zapomnieli już o poprzednim najeździe, byli zadufani, pewni siebie, że Bóg nie opuści świątyni ani Jerozolima nie zostanie zburzona i spalona. Mając tę fałszywą pewność siebie, ułudę bezpieczeństwa robili to co robili. Trwali w bałwochwalstwie, byli niegodziwi, przewrotni, wyzyskiwali innych, stosowali przemoc, a także, o zgrozo (!),  nagminnie przelewali niewinną krew, o czym dowiadujemy się w wierszu szóstym. U proroków czytamy, że to fałszywe poczucie bezpieczeństwa było podsycane przez fałszywych proroków i zwiedzionych duchownych.

"Biada beztroskim na Syjonie i zadufanym na górze Samarii, wybitnym obywatelom pierwszego z ludów, którzy czują się jak bogowie w domu Izraela!" Amos. 6:1

"Gdyż od najmłodszego do najstarszego wszyscy oni myślą o wyzysku; zarówno prorok jak i kapłan - wszyscy popełniają oszustwo. I leczą rany swojego ludu powierzchownie, mówiąc: Pokój, pokój! choć nie ma pokoju." Jer. 6:13-14

"Wyciągnę swoją rękę przeciwko prorokom, którzy mają fałszywe widzenia i prorokują kłamliwie; w zgromadzeniu mojego ludu nie będą. Wpisani nie będą w poczet domu izraelskiego i do ziemi izraelskiej nie wejdą - i poznacie, że Ja jestem Wszechmocny Pan. Dlatego, właśnie dlatego, ze zwodzili mój lud, mówiąc: Pokój! chociaż nie było pokoju; a gdy on wznosił mur, oni go tynkowali," Ezech. 13:9-10

Wyprowadzę was z tego kotła


Tymczasem Boży prorocy, którzy mówili bezkompromisowa prawdę, zwracali uwagę na niewłaściwe postępowanie przywódców ludu. Boży prorocy byli ignorowani, lekceważeni,  prześladowani a nawet zabijani. Mówiono do nich; nie kraczcie złowieszczo.

"Nie kraczcie złowieszczo - tak mówią. Czegoś takiego nie powinno się przepowiadać. Nie spotka nas taka hańba! Czy dom Jakuba jest przeklęty? Czy duch Pana jest ukrócony? Czy takie miałyby być jego dzieła? Czy jego słowa nie są życzliwe dla tego, kto postępuje w sposób prawy? Lecz to wy występujecie jako nieprzyjaciele mojego ludu! Niewinnego pozbawiacie odzienia, płaszcz ściągacie z tych, którzy niczego złego nie przeczuwają, jak ci, którzy wracają z wojny." Mich. 2:6-8

To fałszywe poczucie bezpieczeństwa wkrótce się skończy. Pan Bóg mówi przez proroka Ezechiela; wyprowadzę was z tego kotła. Boicie się miecza, więc miecz was dosięgnie - wyrocznia Pana BOGA"


Fałszywe poczucie bezpieczeństwa zawsze podszyte jest strachem...



1 komentarz:

  1. Fałszywe poczucie bezpieczeństwa:

    "Dlatego prawo zostało usunięte na bok, a sprawiedliwość pozostaje daleko, gdyż prawda potyka się na rynku, a dla uczciwości miejsca nie ma.
    Prawda się zapodziała, a ten, który unika złego, bywa plądrowany; Widział to Pan i za złe to poczytał, że nie ma prawa." Izaj. 59:14-15

    "Gdyż zupełnie mi się sprzeniewierzył dom Izraela i dom Judy mówi Pan. Zaparli się Pana i rzekli: Nie ma go, nie przyjdzie na nas nic złego, a miecza i głodu nie zobaczymy. A prorocy? Przeminą z wiatrem, gdyż nie ma u nich słowa; tak im się stanie." Jer. 5:11-13

    "Ustawicznie mówią do tych, którzy gardzą słowem Pana: Pokój mieć będziecie. A do tych wszystkich, którzy kierują się uporem swojego serca, mówią: Nie przyjdzie na was nic złego." Jer. 23:17

    "W owym czasie będę przeszukiwał Jeruzalem w świetle pochodni i będę karał mężów, którzy siedzą zdrętwieli nad mętnymi resztkami wina i mówią w swoim sercu: Nie uczyni Pan nic dobrego ani też nic złego" Sof. 1:12

    "Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną." 1 Tes. 5:3
    (BW)

    OdpowiedzUsuń