wtorek, 10 listopada 2015

Ezechiela 7: 22-27


" Odwrócę od nich me oblicze i znieważę mój skarbiec. Grabieżcy dostaną się do niego i splugawią go. Urządzą rzeź, bo kraj pełen jest krwawych wyroków, a miasto pełne jest przemocy. Sprowadzę najsroższe ludy i zawładnę ich domami. Sprawię, że ustanie pycha gwałtowników, ich miejsca święte będą znieważone. Nadejdzie strach. Będą szukać pokoju, ale go nie będzie. Przyjdzie klęska po klęsce, wieść po wieści nadejdzie. Będą się domagać widzenia od proroka. Ustanie nauczanie kapłańskie i rada starszych. Król się zasmuci. Księcia ogarnie przerażenie. Drżeć będą ręce ludu ziemi. Uczynię im według ich postępowania i według ich sądów ich osądzę. I poznają, że Ja jestem Jahwe." (Biblia Poznańska 1974/75)

"Odwrócę od nich Me oblicze, zatem znieważą Mój skarbiec. Wtargną do niego rozbójnicy i go znieważą. Szykuj kajdany! Bo ziemia stanie się pełną krwawych sądów, a miasto pełne bezprawia! Sprowadzę najgorsze z plemion, by zawładnęły ich domami; położę koniec pysze potężnych, a ich świętości będą znieważone. Nadchodzi zniszczenie, więc będą szukać pokoju, ale go nie będzie. Przyjdzie klęska po klęsce i rozniesie się wieść za wieścią. Od proroka zażądają widzenia, gdyż zaginie Prawo od kapłana i rada od starszyzny. Król popadnie w rozpacz, przywódca oblecze się w zgrozę i drżeć będą ręce pospolitego ludu. Postąpię z nimi według ich dróg, a według ich sądów ich osądzę, i poznają, że Ja jestem WIEKUISTY." (Nowa Biblia Gdańska 2011)

Szykuj kajdany

Izraelici byli pewni, że co jak co, ale Pan Bóg nigdy nie pozwoli zburzyć i ograbić Świątyni. Przecież to oczko w głowie Pana Boga, umiłowana świętość nad świętościami. Mając takie przekonanie, brnęli bez pamięci w swoich grzechach coraz głąbiej. Widzę pewne podobieństwo do czasów w których żyjemy. Przekonanie, że Bóg kocha kościół  chrześcijański bezwarunkowo prowadzi do coraz większej akceptacji bezbożności, bałwochwalstwa, zuchwałej pychy i niesprawiedliwej przemocy w chrześcijańskich wspólnotach.


„Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Poprawcie swoje drogi i czyny swoje, a sprawię, że mieszkać będziecie na tym miejscu! Nie polegajcie na słowach zwodniczych, gdy mówią: Świątynia Pańska, świątynia Pańska, świątynia Pańska to jest! (…) Oto wy polegacie na słowach zwodniczych, które nie pomogą. Jak to? Kradniecie, mordujecie, cudzołożycie i krzywoprzysięgacie, składacie ofiary Baalowi i chodzicie za cudzymi bogami, których nie znacie, A potem przychodzicie i stajecie przed moim obliczem w tym domu, który jest nazwany moim imieniem, i mówicie: Jesteśmy ocaleni - aby dalej popełniać te wszystkie obrzydliwości! Czy jaskinią zbójców stał się w oczach waszych ten dom, który jest nazwany moim imieniem? Oto i Ja to widzę - mówi Pan.” Jer. 7:3-4


Złoto i srebro, jak pamiętamy było wykorzystane głównie do budowy Świątyni. Świątynia była cudem architektonicznym tamtej epoki, wszystko tam było lśniące i wspaniałe. Teraz Pan Bóg przez proroka Ezechiela stawia zarzut; złoto i srebro wykorzystaliście dla swoich egoistycznych celów, a wspaniałą ozdobę (Świątynię) zamieniliście na przedmiot pychy na swe obrzydliwe posągi. Dlatego Ja – mówi Pan – odwrócę się od Was, a nawet odwrócę oblicze swoje od mojej Świątyni, mój skarbiec będzie splądrowany i zhańbiony.


„Dlaczego nas, Boże, na zawsze odrzuciłeś? Czemu sroży się gniew twój na owce pastwiska twojego? (...) Skieruj kroki swoje ku ruinom, które od dawna leżą: Wróg wszystko spustoszył w świątyni! (...) Już wszystkie jej bramy rąbią toporem I rozbijają młotami. Puścili z dymem świątynię twoją, Aż do gruntu splugawili przybytek imienia twego.” Ps. 74:1,3,6-7


Pierwszym objawem odwrócenia się oblicza Bożego od narodu izraelskiego, był brak pokoju oraz milczenie proroków i kapłanów. „Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga; błogosławiony ten, kto przestrzega nauki.” Przyp. 29:18 Bez objawienia proroczego lud nie ma hamulca, ludzie się zaniedbują, a naród psuje. Izrael się zepsuł na dobre. W niektórych tłumaczeniach wiersz dwudziesty trzeci rozpoczyna się Bożym polecaniem; „Szykuj kajdany, szykuj pęta” – oto los narodu wybranego.


Proroctwo, prawodawstwo reprezentowane tu przez kapłanów, mądra rada u starszych, to wytyczało ludziom potrzebne granice, dawało pewną stabilność, wlewało pokój w domostwa. Teraz Pan Bóg mówi; zabiorę wam te wszystkie podpory, a w zamian pojawi się strach, niepewność, nieprzewidywalność i brak poczucia bezpieczeństwa. „Król będzie w żałobie. Książęta, ogarnięci trwogą, będą drżeć ze strachu.” 


Zresztą o jakiej my tutaj mówimy podporze. Gdy ci którzy nią być powinni pierwsi odstępują od Boga i żyją bezbożnie, co wyraźnie zobaczymy w następnych rozdziałach Księgi Ezechiela.

 

„Kapłani nie pytali: Gdzie jest Pan? Stróże prawa nie znali mnie i pasterze odstąpili ode mnie, prorocy prorokowali w imieniu Baala, chodzili za bogami, którzy nie mogą pomóc.” Jer. 2:8

„I stanie się w owym dniu - mówi Pan - że zniknie odwaga króla i odwaga książąt, i zdrętwieją kapłani, a prorocy będą przerażeni.” Jer. 4:9


„Oto idą dni - mówi Wszechmogący Pan - że ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz słuchania słów Pana. I wlec się będą od morza do morza, i tułać się z północy na wschód, szukając słowa Pana, lecz nie znajdą.” Amos. 8:11-12 


Przed nami jeden z najsmutniejszych rozdziałów w Biblii...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz