niedziela, 20 marca 2016

Podsumowanie części piątej: - Rozdziały 18 - 21

"Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli." List do Rzymian 15:4

W rozdziale 18 czytaliśmy o tym, że my nie cierpimy za winy i grzechy naszych rodziców, ale tutaj na ziemi często ponosimy konsekwencje ich postępowania. Natomiast jeżeli chodzi o duchowe życie, życie wieczne, tutaj my sami, każdy z nas, jest za siebie odpowiedzialny.  Pan Bóg zapowiada Judejczykom, niebawem umrzecie, wielu was zginie, weźcie odpowiedzialność za swoją wieczność i nawróćcie się.

„Odrzućcie od siebie wszystkie przestępstwa, które popełniliście, i UCZYŃCIE SOBIE nowe serce i nowego ducha! Dlaczego mielibyście umrzeć, ludu izraelski? Przecież nie pragnę śmierci śmiertelnika - wyrocznia Pana BOGA. Nawróćcie się więc, abyście pozostali przy życiu!"

Pan Bóg nienawidzi grzechu i nie kocha bezbożnych ludzi, ale „jeśli bezbożny porzuci wszystkie grzechy, które popełniał, i będzie wypełniał wszystkie moje nakazy, przestrzegał prawa i postępował sprawiedliwie, na pewno będzie żył, nie umrze.” Rozdział 18 możemy nazwać Ewangelią wg Ezechiela.

Następnie Prorok Ezechiel ma zaintonować pieśń żałobną, ma lamentować nad książętami Izraela. Co w tym czasie robią król i książęta? Król Sedekiasz posyła proroka Jeremiasza do więzienia. Król Jehojakin ten który został uprowadzony z Ezechielem jest w niewoli. Pamiętamy Jozjasza, wielkiego reformatora w Jerozolimie. Ten lament Ezechiela w rozdziale 19 jest pieśnią żałobną nad synami i wnukami Jozjasza.

W rozdziale 20 mamy postawione cztery zarzuty wobec Izraela (Judy); nieprzestrzeganie sabatów (idei odpoczynku), bałwochwalstwo, bunt i przekora oraz wiarołomstwo. Skoro tym czterem sprawom poświęcony został cały rozdział, to daje nam to do myślenia, że są to dla Pana Boga ważne rzeczy.

Mamy też po raz kolejny opisane dzieje niewierności Izrael. Na pięć, cztery lata przed zdobyciem Jerozolimy niektórzy ze starszyzny Izraela ponownie przyszli do proroka Ezechiela, by zasięgnąć rady od PANA (u Cylkowa "aby wybadać Pana"). Zamiast rady co mają dalej robić, dowiedzieć się przyczyn deportacji i trudów niewoli, usłyszeli przegląd historii narodu wybranego od niewoli Egiptu po niewolę w Babilonie. „Czy przyszliście, aby się Mnie radzić? Na moje życie! Nie pozwolę, abyście się Mnie radzili - wyrocznia Pana BOGA. Czy będziesz ich sądził? Czy będziesz sądził, wydawał wyrok, karcił synu człowieczy? Daj im poznać obrzydliwe czyny ich przodków." Po raz kolejny Pan Bóg nawołuje, by nie chować grzechów, złego postępowania pod dywan, by nie udawać, że wszystko jest w porządku, jak nie jest.

Rozdział 20 to wielki apel o potrzebę święcenia Bożego szabatu. „Świętujcie moje szabaty; niech będą one znakiem więzi między Mną a wami, aby poznano, że Ja jestem PANEM, waszym Bogiem.” Zwrot 'mój szabat' jest w pierwszej połowie tego rozdziału użyty sześć razy. Szabat jako znak więzi z Bogiem. 


To, jak kończymy nasze życie, ma ogromne znaczenie. Ez 18,21-24 mówi nam o tym w odniesieniu do niegodziwca, który pokutuje: nie będą mu poczytane wszystkie grzechy, jakie popełnił… Ale [i to też znajduje się w tym fragmencie] gdyby sprawiedliwy odstąpił od swej sprawiedliwości… Żaden z wykonanych czynów sprawiedliwych nie będzie mu poczytany.

Skrucha to zmiana myślenia, która zawsze wpływa na zmianę stylu życia (18:30,32). Jeśli trwamy w grzechach, to znaczy, że tak naprawdę za nie nie żałowaliśmy. Skruszony człowiek porzuca wszystkie swoje grzechy, które popełniał, a strzeże wszystkich Moich ustaw i postępuje według prawa i sprawiedliwości (18,21).

Boży sąd (jak w przypadku nadchodzącego Wielkiego Ucisku czy powtórnego przyjścia Jezusa) czy też powstrzymywanie się od niego (jak to się dzieje obecnie) dokonuje się zawsze ze względu na Jego święte imię. W Księdze Ezechiela Bóg sześć razy (trzy z nich zostały opisane w rozdz. 20) mówi nam, że sądzi Izrael lub powstrzymuje sąd ze względu na swoje imię (20:9; 14:22; 36:21-22; 39:7). Rozważmy przykład Ez 20:14: Sprawiłem jednak, że imię moje nie doznało zniewagi na oczach tych narodów, przed oczami których ich wyprowadziłem. Boże imię… na oczach tych narodów wydaje się odnosić do dowodów, jakie Bóg dał narodom odnośnie swojego charakteru. Wyjście Izraelitów z Egiptu, ochranianie ich na pustyni pomimo ich grzechów było namacalnym, prawdziwym, racjonalnym, zauważalnym dowodem tego, jaki charakter ma Bóg. Te cechy obecnie są dostępne wszystkim narodom, nie tylko Izraelowi.

Tą troskę o dobro Bożego imienia widzimy zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie.

"I wylałem moją złość na nich za krew, którą przelali na tej ziemi, kalając ją swoimi bałwanami. I rozproszyłem ich wśród narodów, i zostali rozsiani po różnych ziemiach; według ich postępowania i ich czynów osądziłem ich,  lecz gdy przybyli do narodów, wtedy tam, dokądkolwiek przybyli, znieważali moje święte imię, gdyż mówiono o nich: Oni są ludem Pana, musieli wyjść z jego ziemi.  Wtedy żal mi było mojego świętego imienia, które znieważył dom izraelski wśród ludów, do których przybył. Ezechiela 36:18-21



"Ty więc, który uczysz drugiego, siebie samego nie pouczasz? Który głosisz, żeby nie kradziono, kradniesz?  Który mówisz, żeby nie cudzołożono, cudzołożysz? Który wstręt czujesz do bałwanów, dopuszczasz się świętokradztwa?  Który się chlubisz zakonem, przez przekraczanie zakonu bezcześcisz Boga?  Albowiem z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią imieniu Bożemu." List do Rzymian 2:21-24

W tej części Księgi Ezechiela czytaliśmy jak prorok Ezechiel żali się; "Mówią o mnie...", na co Pan Bóg odpowiada poleceniem; "Jęcz, jakbyś miał połamane kości..." Jęcz i zwiastuj, że Boży miecz, naostrzony i błyszczący jest już wyciągnięty i skierowany w kierunku Jerozolimy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz