poniedziałek, 11 stycznia 2016

Ezechiela 13: 17-22

„Ale ty, synu człowieczy, zwróć swoje oblicze przeciwko córkom swojego ludu, które prorokują z własnego natchnienia, i prorokuj przeciwko nim, i mów: Tak mówi Wszechmocny Pan: Biada tym kobietom, które szyją czarodziejskie wstążki na wszystkie przeguby rąk i robią przepaski na głowy ludzi każdego wzrostu, aby łowić dusze! Czy chcecie wyłapywać dusze z mojego ludu, byle tylko swoje własne życie zachować? Bezcześcicie mnie u mojego ludu za garść jęczmienia i kromkę chleba, zabijając dusze, które nie mają umrzeć, a zachowując przy życiu dusze, które nie powinny żyć, okłamując mój lud, który słucha kłamstwa. Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja zabiorę się do waszych czarodziejskich wstążek, którymi łowicie dusze, i zedrę je z waszych ramion, i jak ptaki wypuszczę na wolność dusze, które wy usidlacie. Zedrę także wasze przepaski i wyrwę mój lud z waszej ręki, aby nie pozostał w waszym ręku jako zdobycz - i poznacie, że Ja jestem Pan. Ponieważ kłamstwem pozbawiacie otuchy serce sprawiedliwego, chociaż Ja nie chciałem, aby go pozbawiać otuchy, a wzmacniacie ręce bezbożnego, aby się nie odwrócił od swojej złej drogi, a życie zachował. Dlatego nie będziecie miały fałszywych widzeń i już nie będziecie uprawiać czarów. Wybawię mój lud z waszej ręki i poznacie, że Ja jestem Pan." (Biblia Warszawska 1975)

„I oświadcz: Tak rzecze Pan Wiekuisty: Biada tym które szyją przewiązki na wszystkie przeguby rąk , a zarzutki dla głów wszelakiego wzrostu, aby usidlać dusze! Czyż jednym duszom chcecie stawiać sidła w ludzie Moim, a innym dla korzyści własnej życie wróżyć? Aby znieważyć Mnie u ludu Mojego dla kilku garści jęczmienia i dla kilku okruszyn chleba, uśmiercając dusze, które nie powinny umierać, a zachowując dusze, które nie powinny żyć, okłamując lud Mój, który słucha kłamstwa. Przeto rzecze tak Pan Wiekuisty: Oto Ja przeciw przewiązkom waszym, któremi usidlacie dusze, jak gdyby ptactwem były, i zerwę je z ramion waszych, i wyzwolę dusze, którym sidła stawiacie, owe dusze które ptactwem wam są. . Zerwę też zarzutki wasze i wybawię lud Mój z rąk waszych, aby nie byli nadal połowem w ręce waszej, a poznacie, żem Ja Wiekuisty. Ponieważeście dręczyły serce sprawiedliwego kłamliwie, gdym Ja go dręczyć nie chciał, a krzepiły ręce niegodziwego, aby się nie nawrócił z drogi swej niecnej, a tak mógł życie zachować. Przeto nie widzieć wam więcej marności, a wróżb nie wróżyć, i wybawię lud Mój z ręki waszej, a poznacie, żem Ja Wiekuisty.” (Cylkow 1900)

Ten fragment mówi nam o jeszcze jednej, ohydnej roli fałszywych proroków i nauczycieli. Otóż starają się oni czynić z ludzi swoich duchowych niewolników, usidlać ich, uzależniać. Zdaje się, że w tym niecnym procederze prym wiodły kobiety.

Zatrzymałem się nad tym fragmentem i długo nie mogłem przebrnąć dalej. Nie wiedziałem jakie znaczenie na dzisiaj mają fałszywe prorokinie i ich przepaski i zarzutki na głowę. W tych rozważaniach Duch Święty pokazał mi werset z 1 Kor. 7:23 który tłumaczy nam, o co tutaj chodzi, „Drogoście kupieni; nie stawajcie się niewolnikami ludzi.”


Użyte tutaj hebrajskie słowo mispachah oznacza długi welon, a słowo keseth opaskę wstążkę, obręcz, obrączkę, coś zespalającego ze sobą dwoje ludzi. Te dwa wyrazy występują w Biblii tylko tutaj, w tym rozdziale. Dawno temu tłumacze mieli spory kłopot aby przetłumaczyć te słowa, i tak u Jakuba Wujka czytamy o wezgłówkach pod łokieć ręki, i poduszkach pod głowy. A w Biblii Gdańskiej również o wezgłówkach pod łokcie i duchny na głowy. Dopiero badania nad językiem pozwoliły na bliższe sprecyzowanie, że jest tutaj mowa o przepaskach na przeguby dłoni zawiązywanych przez fałszywe prorokinie sobie i ludziom, oraz na zarzutkach z chust, które dwie osoby miały na sobie podczas prorokowania i były w ten sposób połączone ze sobą. W ten sposób ludzie, w okultystyczny sposób byli związani z fałszywymi prorokiniami. Jedno z tłumaczeń podaje, że fałszywe prorokinie "szyły magiczne uroki."

Apostoł Paweł pisze do wierzących w Koryncie. „A mówię to dlatego, że każdy z was powiada: Ja jestem Pawłowy, a ja Apollosowy, a ja Kefasowy, a ja Chrystusowy.” 1Kor. 1:12 Dzisiaj widzę jak wielu ludzi wierzących jest uzależnionych, często w taki właśnie uwodzicielski, czarujący sposób od nauczycieli, głównie od fałszywych proroków. Z dzisiejszego fragmentu uczymy się bardzo ważnej rzeczy, że fałszywych proroków poznajemy po tym, że starają się usidlić i uzależnić od siebie ludzi. Chcą mieć ich w garści. Bracie i Siostro nie bądź niewolnikiem ludzi.
 

Apostoł Piotr pisze, że w Kościele pojawili się ludzie którzy; „Przemawiając bowiem słowami nadętymi a pustymi, nęcą przez żądze cielesne i rozwiązłość tych, którzy dopiero co wyzwolili się od wpływu pogrążonych w błędzie, Obiecując im wolność, chociaż sami są niewolnikami zguby; czemu (komu) bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje." 2 Piotr. 2:18-19

Na kilka lat przed zburzeniem Świątyni i Jerozolimy widzimy również, że kobiety odgrywały szczególną rolę w promowaniu bezbożności, bałwochwalstwa i okultystycznych, mistycznych praktyk. Ale też później, gdy wrócili z niewoli, czytamy o tym jak Nehemiasz musi stawić czoła niejakiej prorokini Nadii. Również Jan w Objawieniu pisze o prorokini Izabel. Czytamy o tym  w poniższych fragmentach Słowa Bożego

„I zaprowadził mnie do wejścia północnej bramy świątyni Pana; a oto siedziały tam kobiety, które opłakiwały Tammuza.” Ezech. 8:14

„Czy sam nie widzisz, co oni robią w miastach judzkich i na ulicach Jeruzalemu? Dzieci zbierają drwa, a ojcowie rozniecają ogień; kobiety ugniatają ciasto, aby wypiekać placki dla królowej niebios, cudzym bogom wylewa się ofiary z płynów, aby mnie obrażać. Czy mnie tym obrażają - mówi Pan czy nie raczej samych siebie ku zawstydzeniu własnemu?” Jer. 7:17-19

„I odpowiedzieli Jeremiaszowi wszyscy mężowie, którzy wiedzieli, że ich żony paliły kadzidła cudzym bogom, i wszystkie kobiety, które tam stały w wielkiej gromadzie, i cały lud zamieszkały w ziemi egipskiej w Patros, tymi słowy: W sprawie, o której mówiłeś do nas w imieniu Pana, nie będziemy ciebie słuchali.” Jer. 44:15-16

„Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Wy, kobiety, ślubowałyście swoimi ustami i spełniałyście swoimi rękami to, co mówiłyście: Chcemy spełnić nasze śluby, które ślubowałyśmy, że będziemy spalać kadzidło królowej niebios i wylewać dla niej ofiary z płynów. Dochowujcie więc gorliwie waszych ślubów i spełniajcie pilnie wasze śluby!” Jer. 44:25

„Pamiętaj, o Boże mój, o tych uczynkach Tobiasza i Sanballata, a również prorokini Noadii i pozostałych proroków, którzy chcieli mnie zastraszyć.” Nehem. 6:14

„Lecz mam ci za złe, że pozwalasz niewieście Izabel, która się podaje za prorokinię, i naucza, i zwodzi moje sługi, uprawiać wszeteczeństwo i spożywać rzeczy ofiarowane bałwanom.” Obj. 2:20

Widzimy tutaj jeszcze jedną cechę fałszywych proroków. Ich „służba” była i jest obecnie nakierowana na zysk, „uśmiercają oni dusze, które nie powinny umierać” dla zysku, nawet dla kilku garści jęczmienia i dla kilku okruszyn chleba. Często ich „prorokowanie” wiąże się z wyzyskiem ludzi prostych i ubogich.

Pan Bóg mówi; „Ja jestem przeciwko waszym opaskom, którymi usidlacie ludzi jak ptaki. Zerwę je z waszych ramion i uwolnię schwytanych przez was ludzi. Zerwę wasze zasłony i wyzwolę mój lud z waszych rąk. Nie będą dłużej łupem w waszych rękach i przekonacie się, że Ja jestem PANEM.”

Co jeszcze takiego robili fałszywi prorocy? Czytamy, że zasmucali ludzi pobożnych i bogobojnych. W dziewiątym rozdziale czytaliśmy o „świętym niezadowoleniu”. Dzisiaj wiele osób jest do żywego zasmuconych bezbożnością i manipulacją fałszywych proroków i nauczycieli. Fałszywi prorocy odciągają ludzi od nawrócenia a zło nazywają dobrem. Utwierdzają w ten sposób ludzi w ich grzechu i przewrotności. Pan Bóg mówi dalej, „Przez wasze kłamstwa napełniacie bólem serce sprawiedliwego - chociaż Ja nie chciałem sprawić mu bólu - i zachęcacie bezbożnego, żeby nie zawrócił ze złej drogi i dzięki temu żył”

Pamiętajmy, że dzisiaj są ludzie,  którzy są zainteresowani tym aby nam coś cennego zabrać, przywłaszczyć sobie nasz dusze. Trwa walka o nasze dusze… by je usidlić. Powinniśmy być bardzo ostrożni i czujni w tym względzie. Nie pozwólmy na wkładanie na nas rąk przez nieznane nam osoby. Naszą modlitwą powinno być pragnienie by Pan, w dzisiejszym kościele chrześcijańskim  zabrał się do tych wszystkich „wstążek” i powiązań, by uwalniał dusze ludzi z sideł.

„Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja zabiorę się do waszych czarodziejskich wstążek, którymi łowicie dusze, i zedrę je z waszych ramion, i jak ptaki wypuszczę na wolność dusze, które wy usidlacie.” Ezech. 13:20

"Błogosławiony Pan, Który nie wydał nas na łup zębom ich! Dusza nasza jak ptak umknęła z sidła ptaszników; Sidło się podarło, a myśmy wolni. Pomoc nasza w imieniu Pana, Który uczynił niebo i ziemię.” Ps. 124:6-8



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz