poniedziałek, 16 maja 2016

Ezechiela 28: 20-26

„Jahwe przemówił do mnie w te słowa: Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku Sydonowi, prorokuj przeciw niemu i mów: Tak mówi Pan, Jahwe: Sydonie! Oto Ja jestem przeciw tobie; zdobędę sławę na tobie. Poznają, że Ja jestem Jahwe, gdy wykonam sądy na nim i okażę na nim moją świętość. Ześlę nań zarazę i krew na jego ulice. Jego wnętrze zaścielą pobici od miecza, [który spadnie] na niego ze wszech stron. I poznają, że Ja jestem Jahwe. Dom Izraela nie będzie miał więcej złośliwego ciernia i bolesnego kolca pośród wszystkich swoich sąsiadów, którzy z niego szydzili. I poznają, że Ja jestem Pan, Jahwe. Tak mówi Pan, Jahwe: Gdy zgromadzę Dom Izraela spośród narodów, między których został rozproszony, w nim objawię moją świętość na oczach ludów. Osiądą w swej ziemi, którą dałem słudze memu Jakubowi. Będą w niej mieszkali bezpiecznie, pobudują domy i będą uprawiali winnice. Będą mieszkali bezpiecznie, skoro wykonam sądy nad wszystkimi spośród ich sąsiadów, którzy z nich szydzili. I poznają, że Ja jestem Jahwe, ich Bóg." Biblia Poznańska (1974/75)

Jeszcze jedna myśl związana z proroctwem skierowanym przeciwko Tyrowi. Pominąłem jeden ważny szczegół. W Ezechiela 28:1 jest mowa o księciu Tyru, natomiast w Ezechiela 28: 11 jest mowa o królu Tyru. A zatem, jest tutaj mowa o dwóch różnych osobach. W tym pierwszym fragmencie gdzie czytamy o księciu Tyru, jest mowa o królu Tyru, Ethbaalu II, natomiast królem Tyru w drugim fragmencie, jest duchowy rzeczywisty król i władca Tyru, szatan. 
 

 

W dzisiejszym fragmencie mamy dwa proroctwa. Pierwsze z nich jest skierowane przeciwko Sydonowi. Zaledwie kilka wierszy. Początkowo Sydon było najważniejszym spośród miast fenickich, później, gdzieś około X wieku p.n.e., Sydon stracił swoje wpływy w regionie na rzecz Tyru, i w czasach Ezechiela był już mało znaczącą "kolonią" Tyru. Informacje na temat historii starożytnego Sydonu są bardzo lakoniczne, szczególnie w języku polskim. Jedna z takich wzmianek informuje, że w 351 p.n.e. Sydończycy powstali przeciw Persji; zdradzeni przez własnego władcę, Tennesa, nie chcąc iść do niewoli u Persów spalili się wraz z całym miastem.

"Sydon jak i inne fenickie miasta był oblegany przez Nabuchodonozora, w czasie oblężenia Jerozolimy i Tyru. Został zdobyty, a w czasie działań wojennych wybuchła zaraza i Sydon stracił około połowy swoich mieszkańców. Upadek Babilonu przyniósł Sydonowi krótki okres niepodległości, ale następnie Persowie, bez większych trudności przejęli kontrolę nad Sydonu. W 351 roku p.n.e. Sydon zbuntował się przeciwko Persom, za czasów Tabnita II (Tennesa), ten wezwał do pomocy  ok. 10.000 greckich najemników. Ochus, król perski, pomaszerował na Sydon z siłą 300.000 piechoty i konnych. Ta siła tak przeraziła Tabnita, że ten, aby zachować swoje życie zdradził swoich podwładnych. Obywatele, nie chcąc się poddać, najpierw spalili swoją flotę, a następnie swoje domy. Woleli honorowo zginąć wraz z żonami i dziećmi, aniżeli wpaść w ręce Ochusa, który i tak zamordował wszystkich, których pojmał, z Tabnitem włącznie. Niektóre komentarze podają, że w samych tylko płomieniach zginęło ok. 40.000 mieszkańców Sydonu." Za  ATS Bible Dictionary.

Sydon dzisiejsza Saida leży około 35 km na południe od Bejrutu. Samo miasto zamieszkuje ok. 80 tys. osób, ale ok. 260 tys. ludzi mieszka  w bezpośredniej okolicy miasta i zajmuje się głównie uprawą cytrusów, bananów i daktyli. Zapewne dlatego Sydon, a właściwie „powiat” Sydon uznawany jest za trzecie największe miasto Libanu.

Bo wy zabraliście moje srebro i złoto

Dlaczego Pan Bóg kieruje tak ostre poselstwo przeciwko Tyrowi i Sydonowi. Po pierwsze z powodu okultystycznego wpływu na Izrael, po drugie z powodu wielkiej wyniosłości, pogardy i drwin wobec Izraela, a po trzecie z powodu antyizraelskiej koalicji  jaką Tyr i Sydon tworzył wraz z Filistynami. Czytamy o tym u proroka Joela i Jeremiasza.

„A ty, Tyrze i Sydonie, i wy, wszystkie okręgi filistyńskie - czego chcecie ode mnie? Czy chcecie mi odpłacić za to, co Ja uczyniłem? Jeżeli wy chcecie mi odpłacić, to Ja waszą odpłatę skieruję bardzo szybko na waszą głowę! Bo wy zabraliście moje srebro i złoto, a drogocenne moje klejnoty wzięliście do swoich świątyń. Synów Judy i synów Jeruzalemu sprzedaliście Jończykom, aby ich oddalić od ich ojczyzny." Joel 3: 6-11

"Tak mówi Pan: Oto podnoszą się wody z północy i stają się strumieniem, który wzbiera; zalewają ziemię i wszystko, co ją napełnia, miasta ich mieszkańców. Krzyczą ludzie i zawodzą wszyscy mieszkańcy ziemi z powodu głośnego tętentu kopyt jego rumaków, z powodu hałaśliwego dudnienia jego rydwanów, turkotu jego kół. Ojcowie nie oglądają się za dziećmi, gdyż ich ręce opadają bezsilnie, z powodu dnia, który nadchodzi, aby zniszczyć wszystkich Filistynów, wytępić każdego, kto by Tyrowi i Sydonowi pozostał jako pomocnik," Jeremiasza 47:4-6

Ześlę na Sydon zarazę i krew na jego ulice


To może dzisiaj szokować wiele osób, ale Pan Bóg jest suwerenny, odbiera sobie chwałę i uwielbienie przez surowe sądy, i przez wylanie swojego gniewu. Pan Bóg zapowiada; „Ześlę na Sydon zarazę i krew na jego ulice. W środku miasta padać będą od miecza. Wtedy przekonają się, że Ja jestem PANEM.” I w ten sposób – Pan Bóg oświadcza – „Okażę moją chwałę pośród Sydonu”. „Wtedy przekonają się, że Ja jestem PANEM, gdy dokonam na nim sądu i objawię swoją świętość.”   

Chciałbym zwrócić uwagę na to jak ten fragment jest przetłumaczony w Biblii Gdańskiej; „Otom Ja przeciwko tobie, o Sydonie! a będę uwielbiony w pośród ciebie; i dowiedzą się, żem Ja Pan, gdy nad nimi sądy wykonam, i w nim poświęcony będę. I poślę nań mór, i krew na ulice jego, i upadną zranieni w pośrodku niego od miecza, który na nich przyjdzie ze wszystkich stron; a dowiedzą się, żem Ja Pan.”

Dlaczego taki los spotka Sydon? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy w wierszu dwudziestym czwartym. Dlatego, że Sydon stał się dla ludu izraelskiego kłującym, złośliwym cierniem i raniącym, bolesnym kolcem. Sydon wraz z innymi narodami zadał  „ukłucie” Izraelowi. Sydończycy tuż po zdobyciu Jerozolimy przez Nabuchodonozora, sprzedawali Izraelitów do niewoli Jończykom (Grekom), naśmiewali się z losów Izraela oraz uczestniczyli w grabieży świątyni. 
 

Gdy Ja osądzę wszystkich ich sąsiadów, którzy  gardzili Izraelem


Drugie proroctwo dotyczy Izraela. Jest nadzieja, jest światełko w bardzo mrocznym i długim tunelu.  Rolą Bożego proroka jest nie tylko napominać, ale także zachęcać i pocieszać. Ezechiel pociesza...

"Tak mówi Pan BÓG: Zgromadzę lud izraelski spośród narodów, wśród których został rozproszony. Wtedy objawię w nim swoją świętość wobec narodów. Zamieszkają oni w swojej ziemi, którą dałem mojemu słudze Jakubowi. Będą w niej mieszkali bezpiecznie, zbudują domy, zasadzą winnice. Będą mieszkać bezpiecznie, gdy Ja osądzę wszystkich ich sąsiadów, którzy nimi gardzili. Wtedy przekonają się, że Ja jestem PANEM, ich Bogiem." 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz