sobota, 28 stycznia 2017

Podsumowanie części dziesiątej; - Rozdziały 44-48

To podsumowanie kończy internetowe studium Księgi Ezechiela. Pozostanie nam tylko jeszcze jedno opracowanie, tekst o proroku Ezechielu. Czego możemy się nauczyć od proroka Ezechiela ? Chciałbym jednak, aby ten tekst powstał przy udziale czytelników niniejszego studium. Dlatego jeżeli "spotkałeś/aś" się z prorokiem Ezechielem, poznałeś/aś go i przyjrzałeś/aś się jemu, to proszę napisz coś na temat tego spotkania.

JHWH Szammach, Pan tam jest, lub jak inne tłumaczenia, Pan tam zamieszka. Muszą zostać spełnione warunki. W ostatnich wierszach Księgi Ezechiela czytamy, że gdy zostaną spełnione pewne warunki, to wówczas Pan Bóg „zamieszka” pośrodku narodu wybranego. Jego Chwała będzie w nowej Świątyni, a On sam będzie obecny, będzie przebywał w nowym Mieście. Jakie to są warunki? Naród ten musi się nawrócić do Pana Boga całym swoim sercem. Pan Bóg tchnie w „zeschłe kości” swojego Ducha. Następnie zgromadzi naród „na wieki” na terenach które przysiągł ojcom narodu. Następnie połączy dwa rozdarte królestwa. Podczas zwycięskiej bitwy z Gogiem z krainy Magog Pan Bóg da się poznać narodowi Izraela i innym narodom. Następnie powstanie Świątynia, a z niej wypłynie życiodajna Rzeka. Ziemia zostanie podzielona między pokolenia. Zostanie oddzielona świętość od rzeczy pospolitych, świeckich. W centrum powstanie Miasto. „Od [tego] dnia miasto będzie nosić imię: Jahwe Szammah."

Księga Ezechiela znana jest zaledwie z kilku fragmentów. Znane i omawiane są wizje z początkowych rozdziałów, potem mamy duży przeskok do wizji doliny bardzo suchych kości, dalej Gog z krainy Magog i temat Świątyni Przyszłości. Pomijany jest i praktycznie nie znany cały środek tej Księgi. I to jest bardzo poważny błąd. Nie można kilka rozdziałów wyrwać z kontekstu i omawiać bez dogłębnego zapoznania się z treścią całej księgi. Dlatego zachęcam wierzących w Polsce i poza jej granicami do czytywania i studiowania tej zapomnianej Księgi, ponieważ jestem przekonany, że ta odegra ona ważną i wyjątkową rolę w czasach ostatecznych.

W ostatnich rozdziałach mamy podkreśloną świętość Pana Boga i Jego Świątyni. Nowa Świątynia ma wyraźnie oddzielać to co święte i czyste od nieczystego. Cały jej obszar na szczycie góry wokoło ma być świętością nad świętościami. Im bliżej Pana Boga tym bardziej mamy do czynienia ze świętością i czystością. Mimo, że świątynia jest w wizji praktycznie święta, oddzielona od nieczystego świata zewnętrznego, będzie konieczność jej oczyszczenia, oczyszczania z początkiem każdego nowego roku.

Za brak świętości w narodzie izraelskim Pan Bóg wyraźnie obwinia duchownych; „Nie trzymaliście straży nad świętymi rzeczami moimi”
Czytamy, że duchowni oddalili się od Boga i odeszli od Niego, wcześniej czytaliśmy o tym jak odwrócili się tyłem od Niego i kłaniali się słońcu. Mieli swoje bożki, swoich idoli. W ten sposób znieważyli Boga i zbezcześcili Jego dom. Ezechiel we wcześniejszym widzeniu widział pomieszczenia świątynne, a w nich nabożeństwa ku czci różnym bogom. Świątynia Salomona stała się ekumenicznym centrum gdzie umiejscowiono wszystkie możliwe bóstwa okolicznych narodów. Swoim postępowaniem dawali zły przykład ludowi. Byli powodem ich upadku, podnietą, pobudką do grzechu.

Zdaje się, że Księga Ezechiela to jest jeden wielki apel również dla współczesnych nam duchownych, o to by uczyli ludzi odróżniać czyste od nieczystego. Drugim ważnym tematem jest pokazanie, również i nam, naszmu pokoleniu czynów, które nadal są obrzydliwe dla Pana Boga. Kolejny apel jaki płynie z kart Księgi Ezechiela to; Dość już wszystkich waszych obrzydliwości...

Pan Bóg pamięta o grzechu duchownych. Bóg powiedział: tylko ci lewici, którzy się ode Mnie odłączyli, kiedy Izrael wyrzekł się Mnie i pobiegł za bożkami swoimi, odpokutują swoją winę. Ezech. 44:10. Pan Bóg pamięta grzechy lewitów przez wiele pokoleń i odpowiednio ich osądził.

„Dlatego też staramy się Jemu podobać czy to gdy z Nim, czy gdy z daleka od Niego jesteśmy. Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.” 2 Kor 5:10

„Nie przystąpią do mnie, aby mi służyć [jako kapłani], aby zbliżyć się do jakiejkolwiek rzeczy świętej lub najświętszej, że będą musieli znosić swoją hańbę i swe obrzydliwości, które czynili.” Ezech. 44:13

Wierni Panu Bogu kapłani będą wchodzić do Bożej świątyni i zbliżać się do Jego stołu. Zostaną nagrodzeni bliską relacją z Bogiem. Boga oglądać będą, zasiadać z Nim do stołu...

W ostatnich rozdziałach Pan Bóg napomina, żeby  stosować sprawiedliwą wagę, by być uczciwym oraz aby nie wyzyskiwać ludzi; Uwolnijcie mój lud od waszego zdzierstwa.

Czytamy też o tym, że nie powinniśmy mieć duchowej relacji z niewierzącymi, że obrzydliwością dla Pana Boga jest dopuszczanie „cudzoziemców” do służby w kościele. Bóg powiedział: Teraz jest dosyć wszystkich waszych okropności, domu Izraela, Bo wpuściliście obcych, nie obrzezanych na sercu i ciele, żeby byli w moim przybytku po to, by go zbezcześcić (Ezech. 44:7). Tutaj obcokrajowcami są oczywiście poganie i nasze kościoły nie są dzisiaj świątynią Boga (są nią nasze ciała – 1 Kor 6:19). Naszym sposobem zastosowania będzie zakaz praktyki wprowadzania do naszych „kościołów” ludzi niewierzących, „poszukujących”, których czynimy częścią naszej stałej wspólnoty i dopuszczamy do służby, do Wieczerzy. W tym ma się mieścić również nowotestamentowy zakaz naszych bliskich więzi z niewierzącymi „Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością?– 2 Kor 6:14).

Dalej czytaliśmy, że brama na teren Świątyni była otwarta z powodu ludu ziemi, który w święte dni stawał przed bramą i składał Panu Bogu głębokie, czołobitne pokłony. A między nim, ludem ziemi, a ołtarzem i Świątynią znajdował się książę, który również w głębokim pokłonie oddawał Panu Bogu cześć, szacunek i chwałę. Książę będzie przykładem bogobojności dla ludu.


Celem przybycia ludu ziemi wraz z księciem do Świątyni będzie przyjście przed Oblicze Pana Boga JHWH Ezech. 46:9, oraz oddanie mu należytej czci poprzez głęboki czołobitny pokłon. Ezech. 46:2.3

W tej części studium czytaliśmy również o Rzece i o Mieście; Wszędzie, dokąd dotrze potok, będzie życie, życie w obfitości.

Chciałbym zwrócić jeszcze uwagę na bardzo ważną kwestię. Świętość świątyni jest oddzielona od rzeczy pospolitych grubym murem. Świętość Chwały Bożej jest odizolowana i bacznie strzeżona. Kapłani muszą gotować i jeść potrawy w obrębie dziedzińca wewnętrznego. Muszą też tam zostawiać swoje ubrania służbowe, by nie przenosić świętości na lud. Tymczasem ta święta Rzeka jest tym elementem, który wydostaje się z poza murów Świątyni i rozlewa po pustynnych terenach, przynosząc błogosławieństwo i życie. Tą rzeką rozlewającą się po świecie są obecnie uczniowie Pana Jezusa, Jego Oblubienica.

"I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi," Księga Objawienia 21:2,3; 9-27; 22: 1-5;

Pan Bóg chce mieszkać pośrodku swojego ludu. Nie odrzucił Izraela na wieki. Nawróćcie się, każdy ze swojej złej drogi i swoich złych uczynków, a będziecie mogli mieszkać w ziemi, którą Pan dał wam i waszym ojcom od wieków na wieki.” Jeremiasza 25:5

"I będę wśród nich mieszkał; będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. I poznają narody, że Ja jestem Pan, który uświęcam Izraela, gdy moja świątynia będzie wśród nich na wieki.” Ezech. 37:26-28

"Tak mówi Pan: Wrócę na Syjon i zamieszkam w Jeruzalemie. Jeruzalem znów będzie nazwane grodem wiernym, a góra Pana Zastępów górą świętą." Zach 8:3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz