Nie byłeś niczym lepszym jak tylko podporą trzcinową dla domu izraelskiego
Po wypowiedziach przeciwko Tyrowi, prorok z upoważnienia Pana Boga, zwraca się przeciwko rozsypującej się potędze, przeciwko Egiptowi. Egipt odegrał bardzo ważną rolę w historii Izraela. Był nadzieją Izraela, tam szukali chleba podczas głodu i wsparcia podczas wojen. Egipt stał się dla nich domem niewoli. Tam nauczyli się bałwochwalstwa i polubili czosnek. Król Salomon pojął za żonę córkę faraona i wbrew zakazowi Bożemu sprowadzał z Egiptu konie. Później północne księstwo bezskutecznie liczyło na pomoc Egiptu w walkach z Asyryjczykami. Teraz gdy Nabuchodonozor oblega Jerozolimę Judejczycy liczą na wsparcie Egiptu w walce przeciwko Babilonowi. Złudne nadzieje. Egipt był dla Izraela tylko podporą trzcinową
Mój jest Nil! Ja go sobie uczyniłem!
Ezechiel żył w bardzo dynamicznych czasach. Izrael jest pomiędzy "młotem a kowadłem". Walczą ze sobą mocarstwa, a Jerozolima jest pośrodku tych walk. Upada Jerozolima a Izrael, niegdyś liczące się mocarstwo, znika z mapy świata, ale nie tylko Izrael. Równolegle przemija świetność Egiptu. Za czasów Ezechiela, Egipt zaczął zmieniać się z najpotężniejszego imperium w mało znaczące królestwo. Dlaczego ? Powodem, podobnie jak w przypadku Tyru, była pycha i wyniosłość przywódców. Faraon uznawany był za największego z bogów. Pan Bóg mówi; „Oto Ja wystąpię przeciwko tobie faraonie, królu Egiptu. Wielki krokodylu, leżący pomiędzy odnogami Nilu, mówiłeś: Mój jest Nil! Ja go sobie uczyniłem!” Faraon przypisał sobie rolę stworzyciela. Co za arogancja !
Do upadku Egiptu w głównej mierze przyczynił się król Babilonu, Nabuchodonozor II. Ten proces rozpoczął się w 605 roku p.n.e. kiedy to pod Karkemisz wojska babilońskie pokonały wojska faraona Necho II. W 567 r. p.n.e. król Nabuchodonozor II zorganizował wyprawę do Egiptu w czasie trwającej tam walki wewnętrznej. Faraon Ahmose II co prawda zdołał zorganizować obronę kraju, jednak Dolny Egipt został spustoszony. Dzieło rozpadu Egiptu dokończył król perski Kambyzes II w latach 529 – 522. Ten okres historii Egiptu historycy nazywają „okresem schyłkowym”. Wiele miast zostało zamienionych w ruinę i zostały przysypane przez piaski pustyni.
Prorok zapowiada; „Ziemia egipska stanie się pustkowiem i ruiną. I przekonają się, że Ja jestem PANEM. Ponieważ powiedziałeś: Mój jest Nil, ja go uczyniłem."
Dalej czytamy w wierszach 10 - 12; „Zamienię ziemię egipską w bezludną ruinę i pustkowie, od Migdol i Sjene aż do granic Kusz. Nie przejdzie przez nią ludzka noga. Noga zwierzęcia też przez nią nie przejdzie. Przez czterdzieści lat nie będzie zamieszkana. Ziemię egipską zamienię w pustkowie jak inne spustoszone kraje. Jej miasta przez czterdzieści lat będą zupełnie puste. Rozproszę Egipcjan między narody i rozrzucę ich po różnych krajach.”
To jest bardzo interesujący i zagadkowy fragment. Przez jakiś czas było mi trudno uchwycić w historii Egiptu taki okres czterdziestu lat całkowitego wyniszczenia Egiptu. Może liczba czterdziestu lat jest liczbą symboliczną. Migdol i Sjene (Sytne) leżą na północy, a Kusz to dalekie południe, okolice dzisiejszego Sudanu. Początkowo nie widziałem dosłownego wypełnienia się tych słów w czasach przed Chrystusem. Pomyślałem, że muszę poszukać bardziej w czasach naszej ery. W 1517 Egipt został podbity przez Turków, stając się prowincją imperium osmańskiego. Pozostał jednak pod zarządem mameluckiej oligarchii zobowiązanej jedynie do płacenia daniny sułtanowi. Rozpoczął się okres gospodarczego i kulturalnego upadku Egiptu.
Od połowy XVIII w. Egipt stał się obiektem zainteresowania i rywalizacji Francji i Wielkiej Brytanii. W 1798 nastąpiła inwazja wojsk Napoleona I na Egipt i ich kapitulacja wobec połączonych sił brytyjsko-tureckich (1801). Władcą Egiptu (uznanym przez sułtana za namiestnika) został Muhammad Ali, który kazał zgładzić mameluckich możnowładców.
W 1881 wybuchło narodowe powstanie Urabiego Paszy przeciwko europejskim rządom, 1882 stłumione przez wojska brytyjskim (Francja wycofała się), które rozpoczęły okupację Egiptu. W 1899 zawarto traktat o ustanowieniu Sudanu brytyjsko-egipskim kondominium. Od 1914 Egipt stał się oficjalnym protektoratem brytyjskim.
W 1922 Wielka Brytania jednostronnie proklamowała zniesienie protektoratu i przyznanie Egiptowi formalnej niepodległości. Sułtan Fu’ad I przyjął tytuł króla, Brytyjczycy zastrzegli sobie jednak m.in. prawo do kontrolowania Kanału Sueskiego, polityki wewnętrznej i zagranicznej oraz obrony Egiptu (co wiązało się z pozostaniem wojsk brytyjskich). Od 1923, mimo uchwalenia konstytucji (Egipt dziedziczną monarchią konstytucyjną z parlamentem), nastał okres walki politycznej między rządem brytyjskim, królem Fu'adem I i partią Wafd, żądającą bezwarunkowej niepodległości. W 1926 Egipt został członkiem Ligi Narodów; 1936 podpisano traktat kończący formalnie brytyjską okupację wojskową.
Później mamy II wojnę światową, wojnę z Izraelem w 1973 r. i pamiętne rokowania pokojowe z Izraelem w Camp David. Praktycznie do dzisiaj historia Egiptu jest bardzo dynamiczna i nadal ściśle powiązana z historią Izraela.
Jednak na podstawie dostępnych, aczkolwiek lakonicznych w języku polskim informacji możemy powiedzieć, że to właśnie w latach 568 do 525, (mamy tu okres około 40 lat) Egipt zmienił swoje oblicze, zgasł splendor i do dzisiaj Egipt jest jednym z wielu, mało znaczących się „królestw”. To był decydujący o przyszłości Egiptu okres, jak już nadmieniłem historycy nazywają go „okresem schyłkowym”.
„Odmienię los Egipcjan. Sprawię, że powrócą do kraju Patros (okolice Teb), do kraju, z którego pochodzą, lecz będą tam nieznacznym królestwem. Będzie to najmniej znaczące królestwo i nie będzie się już wynosiło ponad narody. Poniżę ich, żeby nie władali narodami.”
Pozostaje nam jeszcze wiersz 16. Pan Bóg zapowiada, że; „Izrael nie będzie już więcej liczył na wsparcie Egiptu. Przypomni sobie dawną winę, gdy się do nich zwracał. I przekonają się, że Ja jestem Panem BOGIEM.”
Czy Izrael obecnie liczy na wsparcie Egiptu, jeżeli tak, to nic nie nauczył się z historii, że Egipt jest niczym lepszym jak tylko podporą trzcinową… „Nie byłeś niczym lepszym jak tylko podporą trzcinową dla domu izraelskiego”
Król perski Kambyzes II bierze do niewoli faraona Psametycha III |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz